Skontaktuj się z nami…

Warszawa, ul. Mandarynki 12 (Ursynów),
+48 501-357-021

Search here!

Amalteja - Pracownia Psychologiczna

Pytania

„Nie staraj się uszczęśliwiać ludzi na siłę, bo narobisz sobie kłopotów. Nie próbuj uczyć świni śpiewu. Stracisz czas, a i świnie zdenerwujesz.”

Anthony de Mello

 

Jest taka opowieść o kocie z klasztoru. Pewnego dnia … pojawił się wśród mnichów kot, który  był bardzo złośliwy i przeszkadzał w wieczornej modlitwie. Aby temu zapobiec Mistrz polecił wiązać zawsze kota wieczorem. W końcu kot zdechł, a gdy na jego miejsce pojawił się nowy kot zapobiegawczo był przywiązywany do palika, przed wieczorną modlitwą. Po wielu latach, gdy mnisi byli już Mistrzami dalej kontynuowano ten rytuał. W końcu pojawił się też wpis w świętych księgach, aby przed wieczorną modlitwą zawsze przywiązywać kota do palika.

Od wielu lat fascynuje mnie co sprawia, że niektóre osoby w swoim życiu wprowadzają wiele zmian, stale dążą do samorozwoju i pokonują pojawiające się przed nimi przeszkody. Inne z kolei działają według pewnych utartych schematów i nawyków, oczekując zmian od innych.

Oczywiście jest wiele badań w psychologii dotyczących chociażby wpływu środowiska i genów. Latami utrzymywał się spór o to co ważniejsze,
a liczne prace przechylały się raz na rzecz środowiska, a raz na rzecz genów, by w końcu sprowadzić tą zależność do proporcji 50% do 50%.

Biorąc pod uwagę najnowsze badania z neurobiologii, dowodzące, że większość naszych możliwości bazowych mózgu rozwija się przez pierwsze pięć lat życia wystarczyłoby przyjrzeć się przebiegowi okresu wczesnodziecięcego, by przewidzieć przyszłość danej osoby.

Na szczęście tych czynników wpływających na osobowość jest tak wiele, że żaden algorytm nie jest w stanie określić nam jednoznacznych czynników wpływających na życie i przyjmowane przez ludzi postawy.

Mnie najbardziej fascynuje ciekawość świata, w pewien sposób powiązana z inteligencją emocjonalną.

Gdy widzę w procesie terapeutycznym małe dzieci, ich sposób nawiązywania kontaktu ze światem właśnie ta ich ciekawość, czy kreatywność pozwala na szybsze pokonanie traum, czy innych ograniczeń.

U starszych dzieci proces ten nie jest tak oczywisty. Wpływ środowiska może już nieco zmienić nastawienie dziecka, ale po pewnym czasie
to pojawiające się zaciekawienie światem, zmianą perspektywy wpływa pobudzająco na zmiany zachowania. Pojawia się więcej pytań i możliwości rozwoju.

I przypomina mi się moja perspektywa dziecięca, oczywiście mocno zakurzona przez upływ czasu. Pamiętam jak dużą ilością pytań zamęczałam otoczenie. A gdy wszyscy domownicy mieli mnie już dość przechodziłam przez płot do cioci Jadzi – sąsiadki, która uwielbiała prace w ogródku
i miała niesamowicie otwarty stosunek do dzieci. Latami ciocia wspominała, jak biegałam po jej grządkach snując swoje  opowieści i zadając wciąż masę pytań.

Z mojej perspektywy ta mieszanka otwartości dorosłych i temperamentu dziecka jest podstawowym kluczem ku zdrowieniu i wytrwałości w dążeniu do zmian. Pomyślcie o tym. 🙂

Post a Comment